Janusz Taranienko, rupieciarnia, nota , 2022

Janusz Taranienko – rupieciarnia. Traktat o pamięci

To precyzyjnie skomponowana książka, złożona z 10 opowieści poetycką prozą (antologia), cyklu przedmioty: lekcje z pamięci, 3 luźnych wierszy oraz aneksu – części eseistycznej, w skład której wchodzą krytyczne i interpretacyjne teksty odnoszące się do rupieciarni. Całość wzbogacona o zdjęcia – przetworzone przez Janusza Szczuckiego w niebanalne i niejednoznaczne ilustracje – i o kilka znaczących cytatów (m.in. Miron Białoszewski, Stanisław Grochowiak, Bruno Schulz, bez wątpienia będących mistrzami poety i duchowymi przewodnikami po książce). Z pierwszego tekstu (ad rem) dowiadujemy się o ojcowskim powiedzonku („w samej rzeczy”) i zyskujemy klucz (jeden z kilku w pęku kluczy) do książki. Rzeczywistość, przedmioty, pozostałości, materialne ślady, istota, meritum – kolejne skojarzenia na pewno będą pomocne. Opowieści z antologii (jawnie inspirowane tomem Umarli ze Spoon River Edgara Lee Mastersa), oddające głos ośmiu bohater(k)om, być może połączonym więzami krwi, stają się niezwykłym poematem przywołującym indywidualne dramatyczne historie, rozpięte w czasie niemal na cały XX wiek, a w przestrzeni na wschodnie tereny i dzisiejszej, i przedwojennej Polski. Wiersze z cyklu przedmioty, poświęcone są rzeczom przechowanym na przekór porządkom, przeprowadzkom i historycznym zawirowaniom (np. wieszak, gałka, talerzyk i inne zbędne drobiazgi, których nieobecność jednak – jak czytamy w tytułowym wierszu dedykowanym Basi – mogłaby bardziej boleć). Otóż utwory z obu cykli, łącznie z wierszami poza nimi, budują przejmujący traktat o pamięci: indywidualnej i rodzinnej, narodowej i wielonarodowej, ukrytej (ukrywanej) i jawnej (ujawnianej). Traktat, poskładany z pojedynczych kadrów, skojarzeń, spisanych ustnych przekazów, które – nawet jeśli częściowo wymyślane albo do-myślane – zabierają nas w fascynującą podróż w czasie, w przestrzeni – i w głąb. I rzeczy, i rzeczywistości.

2022

→strona autora←