x x x
żyć w zgięciu kartki, gdzie słowa stają się
przezroczyste,
odcinać się od rzeczy
(Izabela Fietkiewicz-Paszek pierwsza strofa
wiersza Być kobietą niewątpliwą z tomiku
Portret niesymetryczny)
odcinać się od rzeczy
nie jest łatwo
Nawet poecie
Zagina kartkę z napisanym wierszem
słowa stają się przezroczyste
W każdym z nich widać jego linie papilarne
zawartość
I żadna tutaj giętkość języka
słowo to słowo
podane raz waży tyle ile waży
Nie to nie jest tak ze słowem
jak z rozlanymi temperami na kawałku brystolu
który zaginasz
Może będzie to motyl o jednakowych konturach skrzydeł
po obu stronach
Ale jeśli naprawdę żyjesz w zgięciu kartki
w miejscu prawdy
odleci
Uważnie pisz słowa
Będą wtedy jak nuty Mozarta
dźwięczące w przezroczystości
pełne blasku
oddalone od rzeczy nawet jeśli o rzeczach
Jeśli naprawdę żyjesz w zgięciu kartki
w miejscu prawdy
uda ci się
Miło! ):-)
a jak mnie miło!:)
Jak fajniasto wrócić do dawnego tekstu. Już w mojej bezpamięci był. A tu proszę. Jest sobie. I to całkiem niezły! ):-)
internet trwalszy niż pamięć! zapraszam do powrotów:)
I tutaj sobie wróciłem, zgodnie z Twoim zaleceniem sprzed dwóch lat.
Już nawet nie wierzę, że to ja napisałem…
zastanawiam się, czy to dobry czy zły znak? Piękny ten wiersz, lubię, cieszę się, że wróciłeś